Oszust z Tindera - recenzja dokumentu Netfliksa. Życie to nie bajka!

Zdjęcie: Netflix Oszust z Tindera - recenzja filmu dokumentalnego od Netflix. Okazuje się, że życie to naprawdę nie jest bajka! Filmy dokumentalne oglądam dość często, zwłaszcza na Netfliksie, przede wszystkim te z motywem zbrodni, bo uważam, że są godne mojego zainteresowania. Nie często jednak sięgam po nie z myślą ich późniejszego zrecenzowania. Warto przeczytać także: 28 dni grozy, eksperyment ze zjawiskami paranormalnymi od Netflix. Moja wrażenia z dokumentu Dirty John i Dirty John: Betty Broderick - recenzja. Dwa sezony serialu Netflix opartego na prawdziwych wydarzeniach Moje spotkanie ze złem, recenzja paradokumentu Netfliksa o opętaniach Jednak jakiś czas temu na wspomnianą platformę trafił dokument o tytule Oszust z Tindera , o którym szybko zrobiło się niezwykle głośno, co podsycało ochotę na opisanie w recenzji, dlaczego tak właśnie jest. Z jakiego powodu zatem kolejny dokument Netfliksa jest takim hitem? Dlaczego właśnie ten, a nie inny? I o czym opowiada, czy jest pr...