Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi, ze zwiastunem i datą premiery
![]() |
Zdjęcie: Warner Bros |
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi, szósta część krwawej serii o nieuchronności losu wraca na wielki ekran już za kilka miesięcy. Tymczasem Warner Bros prezentuje zwiastun nadchodzącej filmowej produkcji.
W kolejnej, szóstej już odsłonie filmowego cyklu Oszukać przeznaczenie, które zyskało polski tytuł Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi będzie równie krwawo i równie śmiertelnie jak i w częściach poprzednich. Film ma dokładną, majową datę premiery, a Warner Bros, jego dystrybutor podzielił się jego zwiastunem.
Warto przeczytać również:
- M3GAN 2.0, zabójcza lalka powraca. Universal Pictures prezentuje zwiastun
- "Nie uwierzysz" - Netflix prezentuje nadchodzące produkcje 2025 roku
- Beyond: Two Souls, gra zostanie zekranizowana w postaci serialu
Seria Oszukać przeznaczenie, która swój początek miała w roku 2000, czyli już dwadzieścia pięć lat temu powraca. O powrocie jej mówiono już od dawna. Wiemy, że film do kin wejdzie w maju przyszłego roku, a sądząc po zaprezentowanym niedawno zwiastunie, nie obejdzie się w nim od brutalności i przerażających momentów śmierci, której nie da się oszukać.
Nowa odsłona, Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi nie będzie jedną kontynuacją części piątej, a zabierze widzów do początków tego jak śmierć zaczęła zabierać tych, którzy spróbowali ją oszukać. Opowieść rozpoczyna się od studentki imieniem Stefanie, którą prześladują powtarzające się, przerażającą koszmary. Młoda kobieta wraca do swojego rodzinnego miasteczka, by tam odnaleźć jedyną osobę, która może przerwać błędne koło i uchronić jej bliskich od śmierci, okrutnej i niechybnej.
W obsadzie szóstej odsłony serii znaleźli się: Kaitlyn Santa Juana, Teo Briones, Richard Harmon, Owen Patrick Joyner, Rya Kihlstedt, Anna Lore oraz Brec Bassinger i Tony Todd.
Moja znajomość, jeśli mnie pamięć nie myli, kończy się na czwartej części. W pierwszej zaciekawił mnie ogólny pomysł. Kolejne, które widziałam, obejrzałam bez znużenia, acz seria skupiła się przede wszystkim, jak zszokować widzą spektakularnymi zgonami. Nie wykluczam jednak ponownego seansu i obejrzenia kiedyś najnowszej odsłony. :) /crouschynca
OdpowiedzUsuńDokładnie, to seria z cyklu "śmierć na tysiąc sposobów", ale swoich fanów ma :) Tez nie wykluczam seansu, bo z tego co pamiętam to oglądałam wszystkie. Ale jakby mnie ktoś zapytał co było w czym....., to niestety moja pamięć tak daleko i tak mocno nie sięga. Przydałoby się przypomnieć sobie serię.
Usuń