GYLT za darmo w Amazon Luna
Przygodówka logiczna w klimacie grozy, zatytułowana GYLT to kolejna jedna z pierwszych gier w darmowym grudniowym zestawie Amazon Luna, dla posiadaczy Prime.
Wczoram Amazon Luna, dawniej znane jako Prime Gaming udostępniło za darmo pierwsze grudniowe darmowe tytuły. Wśród gier dostępnych w gratisie, które mogą odbierać subskybencji pakietu Amazon Prime, znalazła się przygodówka logiczna o tytule GYLT. Gra stworzona została przez Tequila Works, Parallel Circles i zagrać można w nią za darmo w aplikacji Amazon.
Może zainteresuje Cię także:
W grze przejmujemy kontrolę nad Sally, małą dziewczynką, która mieszka w Bethelwood. Dziecko nigdy nie miało w życiu lekko, a świat wydał się jeszcze gorszy od kiedy zaginęła jej młodsza kuzynka o imieniu Emily. Ściagana przez grupę łobuzów Sally trafia do pokręconej, surrealistycznej wersji swojego miasta, gdzie jej lęki i wspomnienia przybierają rzeczywistą formę. Przyjdzie jej dowiedzieć się co stało sie z Emily.
Gra dostępna jest w pełnej angielskiej wersji jezykowej i zagramy w nią w aplikacji Amazon Games.
Sam tytuł GYLT zwrócił moją uwagę – lubię gry, które łączą przygodę z elementami grozy i logiki, bo wymagają nie tylko refleksu, ale i myślenia. Fajnie, że opisałaś świat gry – przerażający, a jednocześnie melancholijny, z surrealistycznymi elementami, naprawdę daje wyobrażenie o klimacie. To, że główną bohaterką jest dziecko z trudnym doświadczeniem, sprawia, że historia staje się bardziej osobista i wciągająca – widać, że twórcy nie poszli na łatwiznę, tylko starali się pokazać psychologiczne konsekwencje zdarzeń.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie też podejście do zagadek i skradanek – gry, które mieszają eksplorację z elementami ukrywania się, często dają najbardziej satysfakcjonujące momenty, kiedy w końcu rozwiążesz problem lub unikniesz niebezpieczeństwa. Jedyny minus to brak polskiej wersji językowej, bo może ograniczać dostępność dla mniej pewnych w angielskim graczy, ale przy narracyjnych przygodówkach, które są mocno klimatyczne, nie zawsze to przeszkadza.
Sam opis sprawił, że miałbym ochotę sprawdzić grę – szczególnie ze względu na połączenie horroru i surrealizmu, które rzadko spotyka się w logicznych przygodówkach. Dla mnie to taki typ tytułu, przy którym można zatracić się na kilka godzin, jednocześnie angażując głowę i emocje.
Jeśli ktoś lubi gry z mocnym klimatem i nie boi się trudniejszych zagadek, myślę, że GYLT może być naprawdę ciekawym doświadczeniem.
W GYLT nigdy nie grałam, bo dla mnie to zbyt stresująca gierka, za dużo potworów, za mocne poczucie zagrożenia itp., ale oglądałam let's play z tej gry i muszę powiedzieć, że nie tylko ślicznie wygląda, co i rozgrywkowo i fabularnie stoi na wysokim poziomie. No i ma całkiem fajny dybbing ;)
UsuńCzasem gry, które na pierwszy rzut oka wydają się przytłaczające, oglądane z boku potrafią naprawdę zachwycić. Sam nie przepadam za mocnym stresem w grach, ale oglądając let's playy z GYLT, faktycznie widać, że twórcy zadbali zarówno o atmosferę, jak i fabułę, a dubbing dodaje całości sporo uroku. Czasem takie oglądanie to najlepszy sposób, żeby docenić grę bez narażania się na frustrację.
Usuń