Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi z datą premiery na HBO Max
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi, najnowsza odsłona serii grozy już bardzo niedługo zawita na HBO Max. Znana jest dokładna data premiery. Film obejrzymy w ramach subskrypcji już za kilka dni.
Nie bez powodu HBO Max dodało do swojej biblioteki pięć części grozy Oszukać przeznaczenie, gdyż już dosłownie za kilka dni film trafi do serwisu, wzbogacając cykl o ostatnią, do tej pory, produkcję. Tym sposobem na platformie dostępna będzie cała seria horrorów. Jest dokładna data premiery.
Przeczytaj również:
- To: Witajcie w Derry, HBO Max pokazuje najnowszy zwiastun
- HBO rozpoczyna produkcję serialu Harry Potter
- Niebo. Rok w piekle, koniec zdjęć do nowej produkcji Max Original
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi, czyli szósta odsłona popularnej serii grozy, w której grupa ludzi stara się przechytrzyć śmierć, pozwala widzom poznać historię początków cyklu jak śmierć realizowała swój plan. Bohaterką horroru jest młoda studentka imieniem Stefanie, dręczona przez ten sam, powtarzający się koszmar. Postanawia zatem wrócić do rodzinnego miasteczka, by tam odnaleźć jedyną osobę, która może powstrzymać śmierć i uratować jej bliskich od niechybnej, przerażającej śmierci.
W obsadzie znaleźli się: Kaitlyn Santa Juana (The Friendship Game), Teo Briones (serial Chucky, Wind River. Na przeklętej ziemi), Richard Harmon (The 100, Upiorna noc Halloween), Owen Patrick Joyner (The Veil), Rya Kihlstedt (Obi-Wan Kenobi, Dexter), Anna Lore (Czarny telefon 2, Rycerze Gotham) oraz Brec Bassinger i Tony Todd.
Reżyserami filmu są Adam Stein i Zach Lipovsky. Autorami scenariusza: Guy Busick i Lori Evans Taylor. Scenariusz został oparty na postaciach stworzonych przez Jeffreya Reddicka.
Premiera filmu Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi na HBO Max przewidziana jest na 1 sierpnia 2025 roku.
Próbowałem obejrzeć pierwszą część. Nie przemówiło do mnie tak koncepcja z wizją śmierci i cofania się w czasie.
OdpowiedzUsuńJa sobie przypominam całą serię przed obejrzeniem najnowszej, bo w kinie nie widziałam i szczerze to nawet mnie bawi. Kolejne filmy tracą parodią festiwalu śmierci na tysiąc sposobów ;) W sumie jak się już widziało jeden z nich, no góra dwa, to każde kolejne są niemal takie same, tylko katastrofa inna. Mam nadzieję, że najnowsza część jednak wnosi coś świeżego do tej serii ;) Się zobaczy niebawem.
UsuńWielkie hity idą zazwyczaj bezpiecznie wydeptaną drogą. Zdziwiłbym się jakby zboczyli i zaryzykowali coś nowego.
UsuńNie wiem, nie widziałam i prawdę powiedziawszy starałam się nie wczytywać w żadne barwniejsze opisy, recenzje itp. Wolę się nie sugerować :-P
UsuńTo nie jest problem tej serii jako takiej. To raczej zjawisko dotykające wszelkich wydawców, wytwórni itp.
UsuńTak czy siak dam znać co myślę o filmie w recenzji. Pojawi się takowa na blogu ;)
UsuńTrzymam za słowo :D
Usuń