Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit - wrażenia z wersji demo
Serdecznie zapraszam na wrażenia z wersji demo jednej z klasycznych gier przygodowych, zatytułowanej Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit, która od jakiegoś czasu posiada mechaniczne spolszczenie.
Podczas jednego z wydarzeń platformy Valve - Letniego Festiwalu Gier Steam miałam przyjemność sprawdzić kilka tytułów w wersji demonstracyjnej. Wśród nich znalazła się klasyczna produkcja przygodowa, nastawiona na fabułę i przedmiotowe, ale nie tylko takie, zagadki, zatytułowana Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit od litewskiego studia o studia Tag of Joy. Studio to pracuje obecnie, wraz z Autumn Moon Entertainment nad długo wyczekiwaną kontynuacją A Vampyre Story, której tytuł brzmi A Vampyre Story: A Bat's Tale. Recenzję pełnej wersji Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit oraz jej poradnik/solucję napisałam dla lubiegrac.pl.
Warto przeczytać także:
- The Adventure Of Bryan Scott, wrażenia z demo. Fani Broken Sword będą zachwyceni!
- Brassheart, wrażenia z demo. Polska przygodówka, na którą wciąż czekamy!
- Elroy and the Aliens, wrażenia z wersji demonstarcyjnej. Szykuje się świetna zabawa!
- Foolish Mortals, wrażenia z demo. Klasyczna przygodówka z voodoo i duchami
Gra została wykonana w ślicznym, rysunkowym stylu. Mogę Wam już na wstępie zaznaczyć, że czekałam na jej pełną wersję, bo czuję się zaintrygowana. Byłam przekonana, że zadowoli wszystkich graczy kochających klasyczne przygodówki w iście urokliwym, malowanym stylu, i bardzo klasycznym stylu.
Wersja demo przybliżyła mi jedynie krótki urywek zapowiadającej się na długą opowieści, w której poznajemy naszą bohaterkę młodą dziewczynę o imieniu Milda, pochodzącą z Chicago. Będzie ona w pełnej wersji mierzyła się z historią sięgającą Wielkiego Księcia Litewskiego i tajemnicy rodzinnej, więc zapowiada się ciekawie, historycznie i dość europejsko, jak na Amerykankę. W wersji demonstracyjnej spotykamy ją jak przybywa do pewnego domostwa, któremu bliżej musi się przyjrzeć, bo jak się okazuje, skrywa wiele istotnych informacji i mnóstwo wskazówek.
Jak wspomniałam gra wykona jest w starym stylu 2D, oferując piękna tła, mnóstwo kolorów i uroczy styl. Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit to klasyka, więc sterujemy w niej za pomocą myszy, jednym jej przyciskiem, w tym przypadku lewym. Jak na klasyczny przygodowy projekt przystało, gra posiada system podświetlania aktywnych miejsc w lokacji, uruchamiany za pomocą "spacji". Nie zabrakło też tradycyjnego ekwipunku, w którym przedmioty można obejrzeć, ale i połączyć. Ciekawostką i elementem, który lubię w przygodówkach jest to, iż dodawany do inwentarza przedmiot sygnalizowany jest przez grę dźwiękiem.
Grając w demo, które nie jest już dostępne na Steam, wszystko wskazywało także, że będzie to gra, która zabawi nas nie tylko zagadkami przedmiotowymi, których już w demo nie brakowało, ale także logicznymi i mini grami, co bardzo mnie niezmiernie cieszyło. Nie są one, przynajmniej w pokazowej wersji, zbyt trudne, podobnie jak w growej całości. Znajdziemy także do nich właściwą i bardzo ciekawą przedstawioną podpowiedź.
Gra skupia się nie tylko na wyzwaniach umysłowych, ale także na dialogach. Wprawdzie demo nie posiada wersji głosowej, ale twórcy, we wstępie przybliżając warstwę fabularną, zaznaczyli iż pełna wersja ich przygodówki miała dialogi głosowe, i tak oczywiście się stało. Gra po premierze mie miała wersji polskiej. To się jednak zmieniło, i obecnie tytuł posiada mechaniczne spolszczenie.
Gra dostępna jest na PC - Steam, GOG, Epic Games Store oraz na PlayStation 5 i Nintendo Switch.
Komentarze
Prześlij komentarz