Asylum - recenzja. Lata tworzenia, chwila rozgrywki

Serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji najnowszej gry Agustína Cordesa, przygodowego horroru, duchowego następcy Scratches, gry na którą czekaliśmy lat kilkanaście. Oto co myślę o Asylum! Asylum to przygodowy horror, na który czekaliśmy tak długo, że większość z nas przestała wątpić w to, że gra kiedykolwiek ujrzy światło dzienne i zostanie wydana. Nawet zapewnienia twórcy Agustína Cordesa nie dawały pewności, że przygodowy point-and-click w końcu zadebiutuje. Nie mniej jednak, mimo wątpliwości i niedowierzania, z tygodniowym opóźnieniem, nic właściwie nie znaczącym po kilkunastu latach oczekiwań, Asylum zadebiutowała na Steam i na GOG. W grę miałam przyjemność zagrać dzięki uprzejmości GOG-a, za co serdecznie dziękuję. Efektem mojego grania jest oczywiście recenzja, która do wiadra dobroci, wleje niestety porządną szklankę goryczy. Niestety nie tego się po niej spodziewałam......, ale po kolei. Warto przeczytać również: The Beekeeper's Picnic - A Sherl...